W okresie międzywojennym uznano, że wyposażenie pojazdów, zarówno w koła, jak i gąsienice, zwiększy ich wszechstronność na polu walki. Próbowano wówczas zbudować pojazdy, które byłyby bardzo mobilne w trudnym terenie i jednocześnie mogły się poruszać z dużą prędkością po utwardzonych nawierzchniach. Rzecz w tym, że pierwszą możliwość zapewniały gąsienice, a drugą koła. Jednym z wymyślonych wtedy rozwiązań były czołgi szybkie, na przykład sowieckie z rodziny BT, które po zdjęciu gąsienic stawały się pojazdami kołowymi. Innym pomysłem było wyposażenie wozów w oba rodzaje trakcji, których używano zamiennie lub w połączeniu, zależnie od warunków terenowych. Takie konstrukcje powstały w latach 30. XX wieku między innymi w Austrii.