Imigranci z Afryki idą do Europy. Rzeczywistość bardzo różni się jednak od ich wyobrażeń
Śnią o Europie. Przyciąga ich bogaty, bezpieczny świat. Dla marzeń ryzykują życiem. Znoszą ból i upokorzenia. Wielu czeka gorzkie rozczarowanie. Afrykanie mówią Wirtualnej Polsce dlaczego żałują, że w ogóle ruszyli w drogę.
Dzięki mediom społecznościowym i telewizji Europa wygląda jak marzenie. Jego realizacja jest niemal na wyciągnięcie ręki. Wystarczy ruszyć w drogę. Ten sen kusi, a raczej zwodzi tysiące Afrykanów. Forsują płot z drutem żyletkowym w hiszpańskiej Ceucie i przeprawiają się przez niebezpieczne wody Cieśniny Gibraltarskiej. Miraż szybko się jednak rozwiewa w konfrontacji z brutalną rzeczywistością.
Spotkaliśmy Afrykanów w Maroku przygotowujących się do "skoku" do Ceuty i imigrantów, którym już się to udało. Ci, którzy od lat żyją w Hiszpanii przestrzegają przed podróżą, ale nikt ich nie słucha. Brakuje też jasnej polityki określającej kryteria legalnej imigracji. Rezultatem jest poczucie, że "rząd popycha nas do robienia rzeczy złych, których nie chcemy", jak mówi jeden z imigrantów spotkanych w hiszpańskiej Maladze.
Reportaż powstał w koprodukcji między Wirtualną Polską i Fundacją HumanDoc.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl