Tuż po ogłoszeniu kandydatury Rafała Trzaskowskiego Patryk Jaki i jego zwolennicy zalali internet dziesiątkami grafik i komentarzy. Stanisław Karczewski milczał przez cały dzień. To oznacza, że albo poddał walkę o nominację, albo PiS powinno poddać jego. Jeśli więc Rafał Trzaskowski będzie musiał mierzyć się z politykiem z Opola, czeka nas brutalna kampania. I wydaje się, że do stawania w szranki z tak bezwzględnym przeciwnikiem, jakim jest Patryk Jaki, najlepiej z obozu PO nadaje się właśnie Trzaskowski.