Trwa ładowanie...
sejm
Marcin Makowski
19-11-2019 18:39

Makowski: "To nie będzie Sejm 'zgody' i 'normalności'. To będzie Sejm zrywający z duopolem PO-PiS"

Najpierw premier Mateusz Morawiecki mówi w expose o normalności. Potem Jarosław Kaczyński wychodzi na przemówieniu Grzegorza Schetyny. Jego partia z kolei chce budować zgodę, ale w słowach Schetyny słychać tylko echa "antypis". W tym Sejmie to już nie będzie norma. Paradygmat duopolu umiera.

Makowski: "To nie będzie Sejm 'zgody' i 'normalności'. To będzie Sejm zrywający z duopolem PO-PiS"Źródło: PAP, fot: Paweł Supernak
d1ayfc3
d1ayfc3

- Normalność to słowo klucz przemówienia premiera. Normalność powinna nam towarzyszyć we wszystkim - mówił Jarosław Kaczyński po expose Mateusza Morawieckiego. Dodając, że PiS stawia w polityce na moralność, a "polityka bez wartości to pustka".

Po tych słowach na mównicę wyszedł szef Platformy, Grzegorz Schetyna, a prezes Kaczyński ostentacyjnie opuścił salę plenarną Sejmu. Podczas jego przemówienia z ław posłów PiS słychać było buczenie i śmiechy.

Antypis raz jeszcze

Z drugiej strony sam Schetyna, którego pozycja w Platformie się chwieje, po szóstych przegranych wyborach z rzędu, z uporem godnym lepszej sprawy, postawił na powtórkę z "antypis". - Miało być inaczej, a jest jak zwykle. Ten rząd będzie rządem kontynuacji i będzie kontynuował nieudolność, łamanie prawa i brutalną propagandę - stwierdził szef PO, przez cały czas nie wychodząc poza retoryczną strefę komfortu.

W manichejskim świecie polityki Grzegorza Schetyny PiS jest autorytarny, oni demokratyczni. Morawiecki kłamie, oni przywracają prawdę. Prawica kradnie i rozdaje, rozsądne centrum dba o pieniądze podatnika. Jak to się ma do słów Małgorzaty Kidawy-Błońskiej czy marszałka Tomasza Grodzkiego o "zasypywaniu podziałów"? Tego nie wiem. Wiem natomiast, że każdy to uważnie i z otwartą głową obserwował dzisiejszy dzień w Sejmie, dojdzie do innych wniosków.

d1ayfc3

Nowa polityka staje się faktem

Na naszych oczach kończy się bowiem polityczny fatalizm. Kończy się skazanie polskiego społeczeństwa od prawie dwóch dekad na wojnę duopolu PO-PiS. W jakimś sensie to, być może. nieuświadomione jeszcze dla wielu - trzęsienie ziemi. Nic już w naszym parlamentaryzmie nie będzie takie samo. Jałowość sporów bez lewicy i skrajnej prawicy w Sejmie odchodzi do przeszłości. A wraz z nią święty spokój coraz bardziej leniwych intelektualnie polityków starego rozdania.

Widać to było zwłaszcza w zestawieniu przemówień Schetyny z tym, co zaprezentowali Adrian Zandberg i Władysław Kosiniak-Kamysz. To oni, występując w swoistych prawyborach prezydenckich na opozycji, przedstawili znacznie spójniejszą i bardziej merytoryczną krytykę propozycji premiera Morawieckiego, niż zrobili to lider PO i kandydat na jego stanowisko Borys Budka.

Zandberg na przykład krytykował uległość PiS wobec Ameryki, pokazując, że partia, która mówi o suwerenności, sama likwiduje podatek cyfrowy w przedstawionej wcześniej formie. I tworzy "montownie" dla zagranicznych firm.

Bądź merytoryczny. Albo giń

O ile całkowicie nie zgadzam się z krytyką Lewicy np. wobec zakupu myśliwców V-generacji F-35, o tyle nie da się zaprzeczyć, że Zandberg mówił innym językiem niż tym, do którego przyzwyczaiła nas dotychczasowa opozycja. Podobnie jak Władysław Kosiniak-Kamysz, który postawił na służbę zdrowia i rozwój rolnictwa.

d1ayfc3

Obaj politycy mocno akcentowali kwestie klimatyczne i ekologiczne.
Zestawmy ich wypowiedzi z tyradą, nudną i przewidywalną, Borysa Budki. Platforma nie ma już intelektualnych zasobów, aby kogokolwiek, poza własnym elektoratem bazowym, porywać i inspirować.

I to jest dzisiaj największy pozytyw, wynikający z rodzącego się właśnie nowego układu sił w polskim Sejmie. PiS będzie się musiał dwa razy więcej starać, opozycja stać bardziej merytoryczna.

A wszyscy, którzy spoczną na laurach personalnych rozgrywek, po prostu, z czasem odejdą do lamusa. Bo będą zestawiani z tymi politykami, którym chce się robić więcej, niż przelewać z pustego w próżne.

d1ayfc3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ayfc3