Trwa ładowanie...
d7h8ibr
Temat

sędziowie

Makowski: "Nie da się zbudować stabilnego państwa, jeśli prawo pisze się po nocach, na kolanie" [OPINIA]
20-12-2019 12:49

Makowski: "Nie da się zbudować stabilnego państwa, jeśli prawo pisze się po nocach, na kolanie" [OPINIA]

Nocne głosowania, poprawki do poprawek własnych ustaw, maratony w komisjach sejmowych, a później sprinty legislacyjne. Ostatnich pięć lat w polityce zdążyło nas przyzwyczaić do permanentnego stanu wyjątkowego w stanowieniu prawa. Ale tak się mądrze rządzić nie da. To systemowy grzech PiS-u, za który zadośćuczynienia nie widać.

Makowski: "Afera Piebiaka jest skandaliczna, ale PiS-u nie zatopi. Pokazuje jednak, po co są niezależne media" [OPINIA]
20-08-2019 15:20

Makowski: "Afera Piebiaka jest skandaliczna, ale PiS-u nie zatopi. Pokazuje jednak, po co są niezależne media" [OPINIA]

Polska Anno Domini 2019: wiceminister sprawiedliwości ustala z anonimową internautką jak skutecznie - za pomocą obyczajowych donosów - szkalować konkretnych sędziów. Niewątpliwy i autentyczny skandal, po którym Łukasz Piebiak podaje się do dymisji. A jednak PiS może przejść obok niego bez większych strat. Dlaczego?

Krystyna Pawłowicz właśnie odebrała tysiącom obywateli podstawowe prawo. I pokazała, jakie będą sądy
12-07-2018 13:17

Krystyna Pawłowicz właśnie odebrała tysiącom obywateli podstawowe prawo. I pokazała, jakie będą sądy

Sędzia to też obywatel. Obywatel ma obowiązki, ale też prawa. Krystyna Pawłowicz, wybrana przez PiS do Krajowej Rady Sądownictwa, właśnie odebrała sędziom jedno z podstawowych praw - prawo do uczestnictwa w życiu publicznym.

Tomasz Janik: PiS domknął system, czyli czas orania obywateli
03-01-2018 13:37

Tomasz Janik: PiS domknął system, czyli czas orania obywateli

Niewiele jeszcze zostało do zaorania przez PiS. Od teraz orane będą już nie instytucje, a obywatele, którzy na własnej skórze odczują, co to znaczy, że już nie jest tak, jak było. W 2017 roku system właściwie się domknął. Teraz zobaczymy, jak to działa w praktyce.

Tomasz Janik: Zastraszanie sędziów przez prokuraturę. W jakim państwie my żyjemy?
25-08-2017 13:03

Tomasz Janik: Zastraszanie sędziów przez prokuraturę. W jakim państwie my żyjemy?

Długo wyczekiwane przez niektórych "oranie sądów" nie mogło - wskutek wet prezydenta Dudy - wejść w decydującą fazę i odbyć się poprzez zmianę prawa. Dlatego przybrało ono w tej chwili postać nieco mniej subtelną, a polegającą na wszczynaniu postępowań karnych dotyczących spraw, które prokuratura przegrała. W tej batalii jeszcze sporo się wydarzy - pisze w felietonie dla WP Opinie adwokat Tomasz Janik.

d7h8ibr
Jacek Żakowski po wyroku Trybunału: państwo siły i państwo prawa
09-12-2015 18:48

Jacek Żakowski po wyroku Trybunału: państwo siły i państwo prawa

- Zapamiętajcie tę datę. 9 grudnia 2015 roku, czyli właśnie dzisiaj, skończyło się w Polsce demokratyczne państwo prawa. Nie znaczy to, że skończyła się demokracja, że przestało obowiązywać prawo, że zniknęło państwo. Państwo, demokracja i prawo wciąż są, ale osobno. Czyli istnieją inaczej niż do tej pory, inaczej niż w konstytucji i inaczej niż w demokratycznych państwach prawa – pisze Jacek Żakowski dla Wirtualnej Polski.

Paweł Lisicki po wyroku Trybunału: to naród jest suwerenem
09-12-2015 17:38

Paweł Lisicki po wyroku Trybunału: to naród jest suwerenem

- Andrzej Duda ogłosił wcześniej, że nie przyjmie ślubowania od trzech sędziów wybranych w październiku, lecz będzie uznawał prawowitość piątki wybranej przez większość PiS. Każdy zatem pozostał przy swoim i nie widać pola do kompromisu. Najgorsze jest widmo dwóch trybunałów - w konsekwencji będziemy mieli niekończący się spór o legalność przyjmowanych przez Sejm ustaw – pisze Paweł Lisicki dla Wirtualnej Polski. Publicysta komentuje dzisiejszy wyrok TK, opisuje cały spór i wyjaśnia, dlaczego jedynym sposobem wyjścia z konfliktu może być zmiana konstytucji.

Paweł Lisicki o Marcinkiewiczu, PiS-ie i sporze o Trybunał: kto tu naprawdę jedzie po bandzie?
02-12-2015 17:32

Paweł Lisicki o Marcinkiewiczu, PiS-ie i sporze o Trybunał: kto tu naprawdę jedzie po bandzie?

Mimo szumu na sali, pokrzykiwań i protestów, a nawet okupacji mównicy, większość pisowska w Sejmie wybrał pięciu nowych sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak nie to, przykro mi, było najbardziej bulwersującym wydarzeniem ostatnich dni. To prawda, że PiS, mówiąc pięknym językiem młodzieży, „jedzie po bandzie” i nagina na swoją korzyść przepisy, ale wcześniej rekordy żenady pobili inni – pisze Paweł Lisicki dla Wirtualnej Polski. Publicysta komentuje list prawników UJ do prezydenta Dudy, ostatnie wypowiedzi sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz występ Kazimierza Marcinkiewicza w programie Tomasza Lisa.

d7h8ibr
d7h8ibr