Umierają ostatni świadkowie wojny. Dziś grozi nam banalizacja historii. Widzę to w rozmaitej postaci. Chociażby popularność "historii alternatywnej", która jest albo oszustwem, albo zabawą. Grozi nam wreszcie odejście od historii politycznej na rzecz społecznej, czy tej opowiadającej o tzw. zwykłych ludziach. To powoduje, że właściwie znika pytanie o to, kto był sprawcą, a kto ofiarą - mówi prof. Marek Kornat, badacz dyplomacji II wojny światowej.