Już nie jesteśmy obywatelami gorszego sortu. Teraz się okazuje, że opozycja to agenci. Przepraszam bardzo, jeśli to są agenci, to będą ich teraz aresztować i wytaczać procesy o szpiegostwo? Bo to właściwie jest logiczna konsekwencja, jeżeli się takie oskarżenia formułuje - mówi historyk prof. Andrzej Friszke w rozmowie z Ewą Koszowską.